Międzynarodowe koncerny tytoniowe miały finansować lekarzy, naukowców oraz grupy "niezależnych aktywistów", a także wpływać na powstawanie prac naukowych. Cel? Przekonanie opinii publicznej co do tego, że palenie elektronicznych papierosów przez dzieci nie stanowi takiego ryzyka, jak to ma w przypadku zwykłych papierosów. Działania te miały przekonać brytyjskich rządzących do zaniechania wprowadzenia regulacji prawnych, ograniczających małoletnim dostęp do elektronicznej używki.
Źródło/Autor: Portal i.pl