Żółty Ford Mustang powoli zbliżył się do skrzyżowania, by nieoczekiwanie wystartować, skasować znak i dokończyć okrążenie w zderzaku innego samochodu. Groźne zdarzenie z czeskiego miasta bawi internatów, kierowcy jednak do śmiechu nie jest. Szoferowi nie grozi jednak utrata prawa jazdy, bo… nigdy go nie miał.
Źródło/Autor: Polsat News – Wiadomości – Świat