Sieradz. 26 marca 2007 r. O tym mówiła cała Polska. W zakładzie karnym doszło do tragedii. Jeden ze strażników więziennych nagle zaczął strzelać do policjantów. Tamte dni, godziny, minuty już na zawsze zostaną w głowie Krzysztofa Balcera i będą błyskawicznie wracały za każdym razem, gdy usłyszy pytanie o najważniejszą akcję w swoim życiu.
Źródło/Autor: Newsweek Polska