Jarosław Hampel rozpoczął ten sezon na silnikach MMX, ale od kilku tygodni korzysta już wyłącznie z tych od Flemminga Graversena. Na MMX świetnie spisał się w DME, ale nie wyszły mu dwa mecze ligowe i postawił na jednostki napędowe tunera, z którym kiedyś odnosił sukcesy.
Źródło/Autor: sport.interia.pl