Pobity, na w pół przytomny, 16-letni Eryk leżał na alejce w parku. Wtedy jeszcze raz podbiegł do niego Daniel G. i z rozbiegu, z całej siły kopnął w twarz. Cios okazał się śmiertelny. Poszło o rozpowszechniane przez Eryka w sieci plotki.
Źródło/Autor: Lublin.Wyborcza.pl