Kolejna odsłona sporu o komunikację nocną. Jej przywrócenia od dawna domagają się opozycyjni radni. Powołują się na opinie mieszkańców. Prezydent twierdzi, że nie stać miasta na takie rozwiązanie. Choć nie wykluczył zmiany, jeśli rząd zrekompensuje samorządowi dochody utracone – zdaniem włodarza Białegostoku – przez Polski Ład. Ma to być pół miliarda zł.
Źródło/Autor: Kurier Poranny