Ukraiński premier zapowiedział możliwość embarga na niektóre polskie, węgierskie i słowackie towary. Ma to być odpowiedź na przedłużenie przez te kraje zakazu importu ukraińskiej pszenicy, rzepaku, kukurydzy i słonecznika. Szef ukraińskiego rządu oskarżył też Warszawę, Budapeszt i Bratysławę o uderzenie w światowe bezpieczeństwo żywnościowe.
Źródło/Autor: Portal i.pl