Jeśli Martina Trevisan grała w turnieju głównym Rolanda Garrosa, to nigdy nie odpadła w pierwszej rundzie. 2,5 roku temu w ćwierćfinale zatrzymała ją Iga Świątek, rok temu dopiero w półfinale przegrała z Coco Gauff. Dziś rozstawiona z numerem 26 Włoszka pożegnała się z Paryżem już po inauguracyjnym starciu – przegrała z Eliną Switoliną 2:6, 2:6.
Źródło/Autor: sport.interia.pl