Patryk Peda upadł na murawę i przez chwilę leżał bez ruchu. Obrońca reprezentacji Polski U-21 ucierpiał w prestiżowym meczu z Niemcami w Essen. Został przypadkowo trafiony nogą w głowę przez kolegę z drużyny, Kacpra Kozłowskiego. – Obrazek zmroził krew w żyłach – przyznał komentujący widowisko w TVP Sport Maciej Iwański. A siedzący obok niego Marcin Żewłakow domniemywał nawet, że stoper stracił przytomność.
Źródło/Autor: Portal i.pl