Z badania Tikrow wynika, że niemal 6 na 10 studentów wyda na swoje utrzymanie w nadchodzącym roku akademickim od 1,5 tys. zł do nawet 3 tys. zł miesięcznie. Młodzi, żeby móc pokryć wszystkie koszty, szukają pracy dorywczej. Obecnie firmy szukają pracowników produkcyjnych oraz operatorów maszyn i urządzeń. Ale tam dla studenta raczej miejsca nie ma. – Do tej pory to firmy biły się o młodych, teraz to młodzi będą musieli zawalczyć o pracę dla siebie – mówi nam Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy.
Źródło/Autor: Portal i.pl