Mężczyzna tłumaczył się przed sądem, że stanął w obronie swojego kota. Gdy zwierzęta zaczęły się bić – poszedł po broń pneumatyczną i strzelił.
Źródło/Autor: Bialystok.wyborcza.pl
Magazyn Informacyjny / Przegląd prasy
Mężczyzna tłumaczył się przed sądem, że stanął w obronie swojego kota. Gdy zwierzęta zaczęły się bić – poszedł po broń pneumatyczną i strzelił.
Źródło/Autor: Bialystok.wyborcza.pl