Najpierw zgwałcił, następnie brutalnie zabił 38 – letnią Małgosię. Był nieuchwytny. Po 16 latach od zbrodni sam zgłosił się na policję. Dziś już wiadomo, że mężczyzna w chwili zbrodni był całkowicie niepoczytalny. Dlatego prokurator wniósł o umorzenie postępowania i umieszczenie go, tytułem środka zabezpieczającego, w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Źródło/Autor: Express Ilustrowany