Ks. Daniel Wachowiak, który stoi na czele jednej z parafii w Koziegłowach, postanowił, że gdy w jego kościele będzie śpiewany psalm 31, w tekście nie znajdą się słowa prawo i sprawiedliwość. Zamiast tego wierni usłyszą sprawiedliwość i prawo. Proboszcz zdecydował się na taki krok, by uniknąć politycznych napięć. Drobna korekta nie spodobała się m.in. politykowi PiS Janowi Mosińskiemu.
Źródło/Autor: Polsat News – Wiadomości – Polska