Tak naprawdę dziś dużo energii nie straciliśmy, a to też się liczy. Najważniejsze, że wygrałyśmy 3:0 i możemy skupić się teraz na środowym meczu z Tajlandią, bo teraz poprzeczka idzie w górę – powiedziała po meczu Joanna Wołosz.
Źródło/Autor: Sportowy24