W tym roku amatorzy leśnych wycieczek nie narzekali na brak grzybów. W niektórych regionach aż roiło się od prawdziwków, podgrzybków i kurek. Wielu samodzielnie zbiera dary natury, są jednak tacy, którzy wolą zakupić je na bazarku lub w sklepie. W sprzedaży jest coraz mniej świeżych okazów, częściej widać słoiki pełne marynowanych przysmaków. Ile kosztują?
Źródło/Autor: Kurier Poranny