Tajemnicze drony we wtorek rano zaatakowały Moskwę. Większość została zestrzelona przez rosyjską obronę przeciwlotniczą, ale kilka uderzyło w budynki mieszkalne. Na filmach zamieszczonych w mediach społecznościowych bezzałogowce użyte do ataku przypominają popularne “drony kamikadze”. Ekspert nie kryje zdziwienia sposobem ataku i nie wyklucza rosyjskiej prowokacji.
Źródło/Autor: geekweek.interia.pl