Putin wie, że Kaja Kallas nie jest kimś, kogo można zastraszyć albo dogadać się z nim pod stołem. Jej wybór to świetna wiadomość dla Estonii, Ukrainy i UE, choć jako szefowa unijnej dyplomacji nie będzie już takim jastrzębiem – mówi estoński publicysta Erkki Bahovski.
Źródło/Autor: Newsweek Polska